Madeleine Dans Le Monde De Couleurs

Madeleine Dans Le Monde De Couleurs

sobota, 17 lipca 2010

Holandia w pigułce.

Holandia urzeka. Urzeka spokojem, brakiem owczego pędu w centrach miast, wszechobecnymi rowerami, wiatrakami, smakiem żółtego sera i widokiem z okien samolotu. Niekończąca się paleta zieleni poprzecinana wodnymi kanałami ... jak okiem sięgnąć ... płasko, mokro i zielono. Niestety czerwiec ( który tam spędziłam ) to miesiąc, w którym tulipanów już nie uraczysz ... a szkoda ... . Czekam teraz z nadzieją na okazję zobaczenia tej zniewalającej palety barw gdy wszystkie tulipki zakwitną w jednej chwili.

Poniżej kilka wakacyjnych migawek :


* Holandia to królestwo rowerów, istna rowerolandia !





*Amsterdam - Wenecja północy :







* Kwintesencja Amsterdamu - kanały,barki i znane na całym świecie,domy na wodzie :





* Holandia w miniaturze - Madurodam :





* Plaża w Scheveningen :





* Haga :





* Może to nie Włochy ... ale tutejsi też maja hopla na punkcie ... Vespy. Ja też taka chcę ;-) bladoróżową lub miętową :



* Holendrzy jak się bawią ... to na całego. W przeciwieństwie jednk do tego co mam okazję obserwować na powiedzmy własnym podwórku, kibicują kulturalnie, bawiąc się bez zadym i bicia. Oranje w akcji :




wtorek, 6 lipca 2010

Wszyscy mają sówkę ... mam i ja.

Pozazdrościłam wszystkim scraperkom i scrapowiczkom ich pięknych kartonowych, filcowych i włóczkowych sówek i ... postanowiłam zrobić swoją własną. A że moje zafascynowanie sówkami trwa już kilka miesięcy ( zdążyłam m.in. kupić naszyjnik, pierścionek i kolczyki - oczywiście sówkowe ) , najwyższy był już czas uruchomić leniwe łapki i zagonić je do wycinania i klejenia. Oto owoc mojej wczorajszej wieczornej zabawy : 







Obserwatorzy