Madeleine Dans Le Monde De Couleurs

Madeleine Dans Le Monde De Couleurs

piątek, 28 maja 2010

Wielki błękit.

Do niedawna sądziłam, że kolor biały jest kolorem zimnym, nieprzytulnym, wręcz szpitalnym. Myliłam się . . . i to bardzo. Teraz nie wyobrażam sobie by w niedalekiej przyszłości, po remoncie, urządzić mieszkanie w kolorze innym niż biel.  Biel skandynawska . . . czysta . . . ascetyczna ale zarazem ciepła . . . ciepła dzięki uzyskanej w mieszkaniu jasności. Tak . . . Skandynawowie to mistrzowie bieli . . . . Albo biel sródziemnomorska, taka na przykład grecka . . . utopiona w lazurze . . . . Te dwa kolory genialnie się nawzajem uwydatniają. A niebieski, który może się wydawać oklepany ( i mnie, jako byłej blondynce - znienawidzony - bo od dziecka wszechobecny w ubiorze ) nabiera nowego znaczenia. Dziś ta właśnie kombinacja. Biały utopiony w błękicie, lazurze, turkusie. Skoro za oknem tylko deszcz to przynajmniej niech na ekranie komputera będzie słonecznie, letnio, wakacyjnie. 

Wszystkie zdjęcia wklejane tu przeze mnie pochodzą z internetu ( no, chyba że pochwalę się własnymi dokonaniami fotograficznymi co z pewnością głośno obwieszczę ;-p ), głównie z blogów szwedzkich, francuskich, słowem "zagramanicznych" ale też z magazynów internetowych i bliżej niezmierzonych odmętów sieci.




czwartek, 27 maja 2010

Na początku był ... kolor.

Gdy już zabrakło kartek w notesie, klej wysechł a zdjęć i wycinków z gazet wciąż przybywało . . . Madeleine pomyślała . . . " hmmm a może by tak spróbować w internecie . . . ? "

I tak oto powstaje blog będący dla mnie wirtualnym notesem przepełnionym pięknem i kolorami, inspiracjami, aranżacjami, jednym  słowem - obrazami.

Obserwatorzy